Cześć!
Dzisiaj po raz kolejny codzienny zwyklak, sukienkę kupiłam dwa lata temu przed swoją osiemnastką, idealnie nadaje się zarówno na wyjścia jak i na co dzień, wystarczy tylko zmienić dodatki. Jest z elastycznego materiału dzięki czemu dobrze leżała na mnie wtedy kiedy ją zakładałam po raz pierwszy jak i teraz. Krótka kurteczka z lumpeksu jest ostatnio moim ulubionym okryciem, mimo upałów wieczory bywają jeszcze chłodne a ja jestem okropnym zmarzluchem także dobrze mieć coś takiego pod ręką. Zapraszam do przeglądania zdjęć i komentowania:) Miłego weekendu!
kurteczka - sh
sukienka - New Yorker
torebka - Zalando - LYDC London
buty - chiński market