dzisiaj zostawiam was tylko ze zdjęciami, które też były robione na szybko podczas małego spacerku. Mimo choroby musiałam się przejść z psem chociaż koło domu bo już wariuje siedząc w nim. Nienawidzę być chora gdy za oknem świeci słońce... PS: dzisiaj po raz pierwszy zdjęcia na bloga robił mi mój chłopak!
body - mohito
kurtka - orsay
spodnie - mohito
torebka - pepco
buty - puma
pasek - sh
zegarek - bazar Łęknica