środa, 20 stycznia 2016

new bag - LYDC London

cześć!
Pomimo minusowych temperatur udałyśmy się wczoraj z Paulina na szybkie zdjęcia, w sumie to przedwczoraj bo dodawanie posta trochę mi się opóźniło. Zdjęcia robiłyśmy po drodze do mojej babci, niestety nie znalazłyśmy żadnego innego równie urokliwego, ale odśnieżonego miejsca więc wyszło jak wyszło, ale buciki już widzieliście wcześniej więc tragedii nie ma ( tu ). Co do reszty to też prawie wszystko znacie, spodnie, chusta, kurtka. Bluzka którą mam pod spodem to właściwie body, a sweterek wystający spod kurtki ma dziś swoją premierę (szkoda że nie zrobiliśmy zdjęć ze zbliżeniem na niego). W tym poście chciałam wam przede wszystkim przedstawić nowe dziecko, jak większość się domyśla torebkę, jednak przed chwilą mama dała mi znać że przyszła mi paczka z deezee więc zrobię jutro/ pojutrze osobny post w którym pokaże wam tę nową dwójkę w mojej garderobie:) życzę wszystkim miłego dnia! Karolina












sweterek - orsay
kurtka - orsay
spodnie - bershka
szal - miejscowy butik
okulary - mohito
buty - CCC
pompon - KAVVA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz